LOMOszczecin

Cała historia zaczęła się w Związku Radzieckim. W 1982 roku w Leningradzkich Zakładach Mechaniczno-Optycznych (LOMO) zostaje wyprodukowany aparat LOMO. Jest on radziecką odpowiedzią na popularne już wtedy na Zachodzi, łatwe w użyciu i niewymagające wiedzy technicznej aparaty kompaktowe. Zalety LOMO docenione zostają dopiero 10 lat później i to bardzo przypadkowo. Grupa studentów z Wiednia podczas wycieczki do Pragi okrywa aparat w jednym z komisów ze starym sprzętem fotograficznym. Urzeka ich wygląd aparatu; kupują go. Ponieważ w Pradze początku lat 90. ceny filmów i odbitek foto są niewiarygodnie niskie, nie szczędzą materiałów fotograficznych i inwencji własnej. Po wywołaniu zdjęć są zachwyceni. Odbitki mają niesamowite, jaskrawe kolory, nie zawsze są ostre, jest w nich magiczny klimat. Dwóch austriackich studentów Fiegl i Strazinger za pomocą tego aparatu postanawiają stworzyć nowy kierunek awangardowy – lomografię.

Lomografia to zupełnie nowe podejście do fotografii, polegające na robieniu setek zdjęć w najrozmaitszych, nieprawdopodobnych sytuacjach, z możliwie najróżniejszych pozycji. W założeniu każdy może robić zdjęcia, każdy jest zaproszony do wspólnej zabawy, której kulminację stanowi wspólna, ogromna wystawa fotografii. Odbitki układane są na pionowych panelach, jedna koło drugiej, aby w efekcie uzyskać całe ściany pokryte tysiącami zdjęć, tzw. Lomowalls. Lomościany były prezentowane na wystawach na całym świecie – od Nowego Jorku, poprzez Wiedeń, Berlin, Tokio, aż po Moskwę, gdzie liczba zdjęć dochodziła do 100 tysięcy. To, co początkowo było swojego rodzaju ciekawostką i dotyczyło wąskiej grupy ludzi, szybko zyskało uznanie i nowych entuzjastów na całym świecie. Dziś lomografia to jeden z ciekawszych nurtów fotografii przełomu XX i XXI wieku.

LOMO rules

01 take your camera everywhere you go

02 use it any time – day and night

03 lomography is not an interference in your life, but part of it

04 try the shot from the hip

05 approach the objects of your lomographic desire as close as possible

06 don’t think (William Firebrace)

07 be fast

08 you don’t have to know beforehand what you captured on film

09 afterwards either

10 don’t worry about any rules

Lomografia jest jednym z ciekawszych nurtów fotografii przełomu XX i XXI wieku. Obecnie cała społeczność lomograficzna liczy na świecie już ponad 500 000 osób, wliczając takie postacie jak Brian Eno, Robert Redforf czy Moby. Podstawowe zasady lomografii takie jak: bądź szybki, nie zastanawiaj się, bądź otwarty na otoczenie, rozprzestrzeniaj się trafiają do świadomości coraz to nowych ludzi na świecie.

LOMOszczecin to fotograficzna akcja-zabawa skierowana do wszystkich, którzy posiadają cyfrowy aparat kompaktowy, potocznie nazywany „małpką”. Wszyscy chętni mogą wziąć udział. Fotografując wszyscy razem współtworzą największą fotografię miasta w Polsce (zapomnijmy o Warszawie). Razem możemy wykreować nowy styl bycia i życia.

Akcja odnosi się bezpośrednio do Szczecina. Tematem jest fotografowanie naszego miasta w indywidualny sposób. Ważne jest utrwalanie swojej okolicy, swojej szczecińskiej prywatności. Nie ma miejsca na pocztówki Wałów Chrobrego – jest miejsce na fragment podwórka, własnego pokoju, drogi do szkoły czy imprezy urodzinowej.

To trzecia taka LOMOakcja w Polsce. Pierwsza odbyła się w październiku 2003 roku. W Warszawie, teraz zaczyna się w Szczecinie. To ogromna wystawa, składająca się z tysięcy zdjęć uczestników akcji. Zdjęcia prezentowane będą w formie fototapety, która pokryje ścianę zbudowaną na pl. Lotników o wielkości 32,5x2,5 metrów.

 
dodane:: 2007-08-01